Z przyczyn technicznych // P jak Peter Pilotto

Witam! W ostatnich postach wspominałam, że tęsknię za wiosną ('z przyczyn technicznych nieosiągalna') - nic się od tamtej pory nie zmieniło - pragnę końca zimy z nadzieją spoglądając na promienie słońca, które średnio raz w tygodniu przebijają się przez grubą warstwę zimowych chmur. Skoro wiosna to oczywiście zieleń. Kilka dni temu złapałam się na tym, że do zielonego zestawu dobrałam nawet skarpetki w tym kolorze. Poniżej przedstawiam komplet raczej odwilżowy:

blouse - 1) from my dad/vintage 2) from my mum/Tatuum

pants - H&M

heels - Prima Moda

***

Dziś chciałam przedstawić literkę 'P' świata mody a dokładnie jej część pierwszą

Peter Pilotto

Znakiem rozpoznawczym tej marki są kolorowe głównie geometryczne i roślinne wzory

FW 2013

SS 2013

FW 2012

fot. style.com

Markę Peter Pilotto i jej projektantów cenię za odwagę a zarazem lekkość łączenia wzorów oraz kolorów (zwłaszcza moich ulubionych - niebieskiego, czerwieni i czerni). W kolekcjach można znaleźć ubrania w nieco barokowym stylu (małe dzieła sztuki), ale również takie, które chętnie ubrałabym 'na co dzień'. 

W projektach PP widać, że moda to sztuka, ale jest ona sztuką użytkową. Kolekcja na sezon wiosna/lato 2013 to jedna z niewielu jakie zapamiętałam na londyńskim FW w zeszłym roku, a ta przedstawiona kilka dni temu również w angielskiej stolicy zachwyciła mnie nawet bardziej.

***