czwartek, 4 października 2012

Jeśli chcesz rozśmie­szyć Bo­ga, opo­wiedz mu o twoich pla­nach na przyszłość // Paris FW

Witam, do dziś nie wiedziałam, że cytat z tytułu to słowa Woody Allena. Nie zmieniło to mojego życia jak to się czasami mówi, ale zaskoczyło trochę.

Refleksja niemodowa - ostatnio jadąc pociągiem usłyszałam dziewczynę, która mówiła, że odkąd poszła na studia do Krakowa to wszystko jej się układa tak, jak chce. Pomyślałam, że u mnie jest zupełnie na odwrót, totalna droga przez mękę. Ciekawe czy jest to jakoś zdeterminowane myśleniem, karmą, whatever... Ale w końcu jednak life is unfair... A wam się układa tak, jak chcecie czy całkiem odwrotnie?

Pewne jest, że mamy jesień a czy będzie ponura czy ciepła też ciężko przewidzieć. Mój strój jest z dnia zimnego. Dopóki nie zabrałam mamie żakietu nie wiedziałam jaki jest świetny! A jaki jesienny!







top - s. Oliver
jacket - Hugo Boss/allegro/mum's
pants - H&M
heels - Deichmann


***

Refleksja modowa - Kolekcje marki Alexander McQueen odkąd nie ma Lee nie są już takie same, są mniej wizjonerskie a bardziej ready-to-wear (zwłaszcza jeśli ubierało by się pojedyncze elementy). Sarah Burton jest dobra, tworzy ciekawe kreacje, ale już nie oglądam pokazów tej marki z rozdziawioną gębą i opadniętą szczęką. W nowej kolekcji podobają mi się żakiety i spódnice i to by było na tyle.

PFW



1. Balenciaga - spódnice - te asymetryczne i nie tylko + krótkie topy - poezja





2. Balmain - B&W żakiety i spodnie <3 Zuza Bijoch w żóóółłciutkim komplecie i Kasia Struss w idealnej sukience - cudowne; powrót jeansu na salony







3. Louis Vouitton - motyw ze schodami ruchomymi i szach mat!

4. Cacharel - urocza błękitno - pomarańczowa kolekcja, delikatna, ale i wyrazista, świetna na lato
5. Chalayan - biel z dodatkiem koloru i 'ciosane' formy


6. Chanel - sam pokaz - miejsce, wiatraki <3 Karl i jego torba na kole (bo na kole to teraz torby a nie sukienki!) <3 jest to (nie Gucci) kolekcja, którą w całości chciałabym mieć w swojej szafie, nic dodać, nic ująć! ciągle wciskam 'replay' :D


7. Chloe - B&W plus kawa i musztarda, które dodają tego czegoś
8. Dior - żakiety - wiadomo, ale ciekawe sukienki





9.   Dries van Noten - kratka i kwiatki okazało się cudownym połączeniem
10. Giambattista Valli - biel, czerwień, czerń i blade złoto <3
11. Hermes - wzory i błękit plus zestaw żółty, brąz i granat <3
12. John Galliano - białe, brzoskwioniowe, niebieskie 'nadęte' spódnice i suknie
13. Kenzo - oliwka, wzory, pomarańcz, żółty i morski <3
14. Maison Martin Margiela - prosta klasyka wygrywa plus plusik za szarości i fiolet
15. Nina Ricci - ciekawe wydanie czerni oraz szarości/srebra plus element groszków
16. Stella McCartney - prostota formy i dodatek wyraźnej barwy znów wygrywa
17. Anthony Vaccarello - zawijasy B&W i błyszcząca tkanina - wariacja na temat na plus
18. Carven - kolory, biel, beż i wzory - spoko
19. Elie Saab - urzekła mnie ta kolekcja sukienkami (jak zawsze u ES), wzorami, koronkami, błyskotkami, kołnierzykami i kolorami
20. Christophe Lemaire - znowu plus za prostotę
21. Jean Charles De Castelbajac  - wzory <3
22. Junya Watanabe  - kolory! i blade twarze :P
23. Manish Arora - tu są dopiero wzory i egzotyka! dla hinduskich księżniczek
24. Moncler Gamme Rouge - biel i czerń, ale dla mnie niekonwencjonalnie, ciekawie plus za sukienki
25. Nicolas Andreas Taralis - czerń, biel, szarość znów w innym wydaniu
26. Pedro Lourenço - fajowa, kolorowa, geometryczna kolekcja! bluzki i żakiety z błyskotkowymi rękawami!
27. Peachoo + Krejberg - B&W plus żebra, czyli coś dla mnie
28. Roland Mouret - klasyka, ale dla mnie duże WOW
29. Rue du Mail (by Martine Sitbon) - a myślałam, że B&W już nie może być inne i ciekawe
30. Mugler - na koniec ponownie prostota i kolory wygrywają a na dodatek trochę błysku

Nie no, przesadziłam... A i tak dodałabym jeszcze kilka kolekcji, bo zapomniałam o futrzanych szalach Miu Miu, podwójnych rękawach i słonecznikach Aganovich, szmaragdowym u Amaya Arzuaga, niezmiennej klasyce Toma Forda, zwiewnych sukienkach Barbary Casasola, szalonych nakryciach głowy Comme des Garçons, futurystyczności, nie tylko w fryzurach u Ricka Owensa, kolejnym szaleństwie B&W Dévastée, urzekającym Felipe Oliveira Baptista, ciekawej Veronique Leroy  i po prostu wspaniałych projektach marki Viktor & Rolf.

Czy tylko mi z Haider Ackermann kojarzą się stepy akermańskie?


Dobra, zmykam lasować mózg na słońcu zamiast przy kompie, pozdrawiam i korzystajcie z pogody!

fot. oficjalne profile FB projektantów

4 komentarze:

  1. Piekna jest ta kolekcja Balmain !

    Rownie piekny jest zakieciek Mamy !

    OdpowiedzUsuń
  2. raz góra, raz dół tak to już jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to ja już dłuuuugo czekam na górę i doczekać się nie mogę :P mam nadzieję, że to nie te słynne 7 lat chudych :P

      Usuń